InPost Fresh

Dokarmianie kotów – jak zadbać o koty zimą?

8 grudnia 2022
5 min

Dokarmianie kotów zimą to ważna praktyka, która pozwoli tym zwierzakom przetrwać falę mrozów. W okresie zimowym kotom zdecydowanie trudniej jest upolować jedzenie, a do tego potrzebują także ciepłego schronienia i opieki. Jak pomóc kotom w zimie i czy ochrona wolno żyjących kotów jest uregulowana prawnie? Warto zapoznać się z konkretnymi wskazówkami, żeby zamiast pomóc, nie wyrządzić krzywdy.

 

Dokarmianie kotów – czy jest to zabronione?

Koty żyjące na wolności są bardzo pożytecznymi zwierzętami, zarówno na wsi, jak i w miastach. Niestety, niektórzy mieszkańcy uważają je za szkodniki i zgłaszają każdą próbę pozostawienia im jedzenia. Pojawia się więc pytanie, czy dokarmianie kotów jest karalne? Koty wolno żyjące stanowią naturalne zagrożenie dla myszy i szczurów – pomagają się ich pozbywać. Dlatego też są chronione prawem, a dokładnie art. 21 Ustawy o ochronie zwierząt. W artykule mowa o tym, że zwierzęta wolno żyjące są uważane za dobro ogólnonarodowe. Z tego powodu powinny mieć zapewnione swobodne warunki bytowe. W praktyce oznacza to, że nie ma żadnej kary za dokarmianie dzikich kotów, wręcz przeciwnie. Za znęcanie się nad tymi zwierzętami grozi kara grzywny w wysokości nawet do 100 tysięcy złotych lub do 3 lat pozbawienia wolności.

Jak dokarmiać koty, aby pomóc im w zimie?

Dokarmianie bezdomnych kotów jest stosunkowo proste, jednak należy pamiętać o kilku ważnych zasadach. Przede wszystkim jedzenie powinno się przynosić systematycznie, przynajmniej raz w ciągu doby. Jeżeli nie jesteś w stanie codziennie dostarczać kotom pokarmu, możesz pomóc w inny sposób, np. poprzez podarowanie karmy schroniskom dla zwierząt lub osobom, które się tym zajmują. Paradoksalnie, istotnym elementem dokarmiania jest również sterylizacja i kastracja zwierząt. Jak już wiadomo, koty są pożyteczne, jednak rozmnażają się na dużą skalę. Brak pomocy skutkuje ich cierpieniem i to nie tylko w braku pożywienia. Czasami koty chorują lub zostaną zranione – jeżeli to zauważysz, reaguj. Wystarczy zadzwonić do osób, które zajmują się dostarczaniem znalezionych zwierząt do weterynarza.

Warto również zdać sobie sprawę, że nie każdy kot żyjący na wolności jest bezdomny. Dzikie zwierzęta udomowione to takie, które urodziły się i wychowują na wolności. Nie mają żadnego właściciela, jednak nie oznacza to, że poradzą sobie bez pomocy człowieka. Niemniej, takich zwierząt nie powinno się łapać i zawozić do schroniska. Podobnie z małymi kotami – gdy zauważysz gdzieś pozostawione kocięta, nie zabieraj ich od razu. Być może ich matka na chwilę zostawiła je, by zdobyć pożywienie. W takich przypadku najlepiej odczekać i wrócić po jakimś czasie (2-3 godzinach). Jeżeli nikt do tej pory nie interesował się kociętami, można zareagować. A jak odróżnić bezdomnego kota od wolno żyjącego? W głównej mierze po jego reakcji na człowieka. Dzikie zwierzęta będą uciekać, syczeć i bronić przed próbą dotknięcia.

Czym można dokarmiać dzikie koty?

Istotną kwestią dokarmiania kotów wolno żyjących jest rodzaj pożywienia. Zwierzęta nie powinny jeść resztek ludzkiego jedzenia ani pić mleka, ponieważ ich układ pokarmowy ma problemy z trawieniem tego typu produktów. Jeżeli chce się karmić koty zimą, najlepiej wybrać suchą karmę – w jej składzie jest mniej wody, dzięki czemu nie zamarznie tak szybko, jak mokra. Jednak gdy zostawia się kotom jedzenie w ciepłym pomieszczeniu, można używać mokrej karmy lub surowego mięsa (wcześniej przemrożonego).

Gdzie można dokarmiać koty?

Dokarmianie kotów w mieście nie różni się specjalnie od tego na wsi. Wystarczy tylko wyznaczyć na to odpowiednie miejsce. Być może spotkałeś się kiedyś z dokarmianiem kotów pod blokiem przez starsze osoby. Jest to przykład dobrej praktyki, o ile karmę przynosi się regularnie. Koty, nawet te dzikie, bardzo szybko przyzwyczajają się do miejsc, w których znajdują pożywienie. Jeżeli więc ktoś decyduje się na dokarmianie kota, należy przynosić mu jedzenie o podobnych porach dnia i nie zaniedbywać jego potrzeb.

W blokach można pozostawiać kotom karmę w okolicach piwnic, np. przy oknie lub gdzieś przy bocznych ścianach i pod ławkami. Inną opcją jest stawianie specjalnych domków dla kotów. Można je wykonać samodzielnie ze średniej wielkości kartonu i styropianu, a także drobnego posłanka umieszczonego we wnętrzu. Taki domek można postawić w okolicach śmietników, pod balkonem lub przy okienku do piwnicy. Obok przynajmniej raz dziennie należy pozostawić miskę z karmą.

Dokarmianie dzikich kotów to dobra praktyka, która pomoże im przetrwać zimę. Stworzenia te są potrzebne w miastach i na wsi, a znęcanie się nad nimi prowadzi do odpowiedzialności karnej. Wiesz już, czym karmić koty wolno żyjące i w jakim miejscu umieszczać karmę. Taki prosty gest może uratować życie tym zwierzętom.

Czytaj również